Biegnie wąską ścieżką mrówka.
Boso jest czy w tenisówkach?
Dokąd biegnie? Na boisko?
Czy z boiska na mrowisko?
Pewnie biegnie w ważnej sprawie,
bo się nie rozgląda prawie.
Czy mnie widzi tak ja ją?
Czy gdzieś na nią tam czekają?
O, jest druga, trzecia, piąta,
szósta, siódma i dziewiąta.
Każda mrówka taka sama.
Po czym je rozpozna mama?
Wciąż ich więcej, mrówek mrowie,
czuję już mrowienie w głowie.
Wszędzie mrówki, w mrówkach wszystko.
Oj, ratunku! To mrowisko!
Morałek:
Wędrówki mrówki mimo wszystko
zawsze prowadzą na mrowisko.