Jestem sobie leń umysłowy
bardzo mało wchodzi mi do głowy.

 

Mówiąc ściśle mało myślę
Złe mniemanie mam o umyśle.


Gdy zobaczę coś nowego
to odwracam się od niego
i udaję , że nie widzę.
Wcale tego się nie wstydzę

 

Ref:
Nie wiem i nie chcę wiedzieć,
jeśli chcecie, możecie mi powiedzieć.
Ja i tak nic nie zrozumiem,
bo rozumieć już nie umiem

 

Bis..
Tetetubiś jest mym idolem,
telewizję od książki wole.
Tak przynajmniej się nie brudzę
a jak czytam to się szybko nudzę.
Nie uznaję żadnego liczenia.
Tabliczce mnożenia mówię do widzenia.
A od dodawania i odejmowania
leci mi krew z nosa,
głowę mam jak bania.

 

Ref:
Nie wiem ...
Ortografię ignoruję,
po gramatyce choruję,
od przyrody miewam wrzody
a nauki ścisłe są głupim pomysłem.
Napoleon kojarzy mi się z ciastkiem,
Pitagoras z pitą, nie z pierwiastkiem.
Adam Mickiewicz nie lubił dziewic
a Słowacki jadał placki.

 

Ref:
Nie wiem…
Po angielsku mówić nie umiem,
po francusku nic nie rozumiem.
Nie wiem co jest gdzie na mapie
wolę siedzieć w domu na kanapie.
Umysłowo się nie ćwiczę
ledwo do dziewięciu liczę.
I tak żyję z dnia na dzień:
zwykły umysłowy leń.

 

Ref:
Nie wiem…